Po prostu pragnę otwarcie zapytać się co sądzicie o całej serii MLP (nie mówimy tu tylko o FIM ale także o klasycznych kucach)
Ja jako jeszcze mały dzieciak uwielbiałam kucyki. O ile dobrze pamiętam to chyba leciały na MiniMini.
Zawsze je oglądałam. Były moją ukochaną bajką.
Teraźniejsze MLP nie kręcą mnie tak bardzo. Pewnie głównie ze względu na cały fandom który według mnie zawędrował za daleko.
Offline
Popieram, jako dzieciak mały też uwielbiałam kucyki, miałam z sześć kaset na działce, i z koleżanką o trzy lata starszą żarłyśmy precelki i chrupki (te takie w tubkach połączonych) oglądając :3 Mrraśne czasy <D
Baptised in the water,
You're draining the well,
You built up your heaven
On the back of hell
Offline
Ja pamiętam że oglądałam to z kuzynką i babcią.
Potem jeszcze szyłyśmy kucyki przytulanki.
To było wręcz cudowne.
Szkoda że te dawne kucyki zostały tak zapomniane. Gdyby nie one to teraz trzy czwarte internetu nie miałoby się czym "jarać" że tak to ujmę.
Offline
Klasyczne MLP to będzie na zawsze klasyka. Klasyka której ludzie nie przerabiają, nie piszą creepast z nią, ani mocno seksualnych opowieści z tym tak jak to robią z FIM.
Offline
Ja kiedyś oglądałem jakieś kucyki na TVNie. Pamiętam, że było ich o wiele więcej niż w FiM i miały polskie imiona. Hah... miałem taką szajbę, że nawet w słowniku wyszukiwałem ich imion i zaznaczałem ołówkiem. ;'D
Co do FiM. Jak dla mnie ta generacja jest o wiele bardziej hmm.. poważniejsza, nie jest aż tak przesłodzona jak te poprzednie generacje. Ja jestem takim powierzchownym bronym - oglądam seriale, niekoniecznie czytając fanfiki i tego typu rzeczy.
Offline
Samo przesłodzenie poprzednich kucyków nie było niczym złym bo była to bajka dla dzieci. Dla
malutkich dziewczynek bawiących się lalkami i nie było by nic złego w tym jeśli teraźniejsze kucyki też takie
by były bo przecież to bajka dla dzieci. I dla mnie taką powinna zostać.
Offline